Jako, że mieszkam w Rawiczu mam tę przyjemność, że mogę spacerować po plantach. Wczoraj obeszłam je dookoła robiąc przy okazji zdjęcia. Na sobie mam granatową bluzkę w białe paski z New Yorkera, jeansową spódnicę, apaszkę Mamy, płaszczyk jeszcze z podstawówki i czarne buty, które też nowe nie są.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz